Co przeszkadza na lekcjach moim uczniom?
My, nauczyciele, głośno artykułujemy na swoich zajęciach, co nam przeszkadza na zajęciach. Nie zawsze powoduje to zmianę w zachowaniu ucznia.
Tym razem postanowiłam stworzyć taką sytuację na lekcji wychowawczej, aby to uczniowie swoim kolegom i koleżankom powiedzieli, co ich na lekcji rozprasza, utrudnia zapamiętanie, zrozumienie nowego materiału. Dlaczego tak niewiele wynoszą z lekcji?
Zaproponowałam gimnazjalistom pracę w grupie metodą wirtualnego plakatu, bo zależało mi na tym, aby każdy przeczytał wszystkie wpisy i mógł dodać coś od siebie.
Oto ich odpowiedzi:
MÓWIENIE
Oto ich odpowiedzi:
MÓWIENIE
- Wchodzenie sobie w zdanie.
- Głośne mówienie do innych.
- Rozmowy prowadzone na duże odległości.
- Nieśmieszne żarty.
- Wymądrzanie się.
- Przezwiska.
- Przerywanie mówiącemu.
- Agresja słowna w stosunku do nauczycieli i uczniów.
- Nieuzasadniona krytyka.
- Zagadywanie nauczyciela.
- Wchodzenie komuś w zdanie
- Brak tolerancji.
- Spóźnianie się na lekcje.
- Chodzenie po klasie.
- Niewłaściwy sposób odzywania się do nauczycieli.
- Śmianie się bez powodu.
- Jedzenie w trakcie lekcji.
- Zaczepianie.
- Rzucanie rzeczami.
- Wyrzucanie do śmieci.
- Żucie gumy.
- Niszczenie mienia szkoły.
- Wyśmiewanie się z cudzej niewiedzy.
- Niećwiczący na wychowaniu fizycznym.
- Śpiewanie, nucenie.
- Ciągłe otwieranie okna.
- Odwracanie się tyłem.
- Nieodpowiedni strój.
- Niewyłączenie/ niewyciszenie telefonu.
- Słuchanie muzyki na lekcji (słuchawki).
Mam nadzieję, że to zmobilizuje uczniów do zmiany zachowania i przełoży się na wyniki w nauce.
Komentarze
Prześlij komentarz