Zaznaczamy elementy twórcze opowiadania. Jak rozpisać uczniów?- pomysł ósmy.
Wielu moich uczniów nie lubi pisać. Dotyczy to zarówno redagowanych przez siebie tekstów, jak i dyktowanych czy przepisywanych.
Mnie jednak zależy na tym, aby pracowali wszyscy uczestnicy zajęć, aby ich czas był określony, a tempo pracy motywowało do wysiłku umysłowego. Oczywiście, sprawdzanie prac jest niezbędne. Doceniam pomysłowość, nieszablonowość ujęcia, wysiłek włożony w redagowanie pracy.
Oceniając wypowiedź ucznia w formie opowiadania, zwracam uwagę na:
- konsekwentnie prowadzoną narrację,
- logiczne uporządkowanie wydarzeń,
- ciekawe i twórcze wykorzystanie treści lektur obowiązkowych,
- urozmaicenie fabuły.
Warto podkreślać, że fabułę urozmaicają wymienione na poniższej grafice elementy.
Aby uczniowie zadbali o urozmaicenie opowiadania, wyświetlam im podczas redagowania wypowiedzi powyższą grafikę. Przypominam piszącym o składnikach pracy pisemnej zapewniających sukces.
Na kolejnej lekcji rozdaję opowiadania w taki sposób, aby nie trafiły do właściciela.
Uczniowie stają się badaczami napisanych przez siebie prac.
Czytają po cichu wypracowania i zaznaczają elementy fabuły według ustalonej legendy, np. zamieszczonej obok.
Idą w ruch pisaki, kredki, zakreślacze, które sobie wzajemnie pożyczamy.
Sprawdzamy też objętość opowiadania, zapisując ołówkiem ilość słów.
Wtedy praca wraca ponownie do autora, który ponownie się nad nią pochyla i ma możliwość naniesienia poprawek.
Ostatnim czytelnikiem wypracowania jestem ja.
A jak przebiega dalsza moja praca, to wszyscy nauczyciele wiedzą z autopsji.
Czytają po cichu wypracowania i zaznaczają elementy fabuły według ustalonej legendy, np. zamieszczonej obok.
Idą w ruch pisaki, kredki, zakreślacze, które sobie wzajemnie pożyczamy.
Sprawdzamy też objętość opowiadania, zapisując ołówkiem ilość słów.
Wtedy praca wraca ponownie do autora, który ponownie się nad nią pochyla i ma możliwość naniesienia poprawek.
Ostatnim czytelnikiem wypracowania jestem ja.
A jak przebiega dalsza moja praca, to wszyscy nauczyciele wiedzą z autopsji.
Podobają mi się Twój e pomysły 😊
OdpowiedzUsuńJa także w opowiadaniu wprowadziłam kolory, ale nie ujednoliciłam ich dla wszystkich uczniów, sami mogli wybierać. I to był błąd. W drugiej klasie zastosowałam kolory przy pisaniu rozprawki - takie same dla wszystkich- zobaczymy, jaki będzie efekt. Myślę, że to dobry pomysł. W nauczaniu języków obcych- sprawdzony.
OdpowiedzUsuńPomysł brzmi świetnie, ale połowa moich uczniów nie byłaby w stanie nawzajem się odczytać.
OdpowiedzUsuń