Powakacyjna lekcja języka polskiego - gdzie i jak warto spędzić wakacje?

Podział uczniów będzie losowy. Unikam sytuacji, w których uczniowie dobierają się samodzielnie, choćby dlatego, że liczebność grup może być zbyt zróżnicowana, a wzajemne sympatie i antypatie wprowadzą atmosferę nerwowości.
Przygotowałam dla moich podopiecznych następujące karty do losowania:
Każda karta będzie związana z zadaniem dla grup.
Grupy siadają razem. Otrzymują dużą kartkę formatu A3 oraz mazaki/ pisaki- każdy zespół w innym kolorze.
Zaplanowałam, że na zajęciach wykorzystamy zasadę wirującego plakatu, dzięki czemu uczniowie nie tylko będą formułować argumenty, ale także poznają opinie innych grup.
Na tablicy zapiszę zdanie, które uczniowie dokończą mazakiem na kartach otrzymanych do pracy.
Najatrakcyjniejsze wakacje to takie, które spędziłbym/ -abym...
Odpowiedź uczniów zasugerowana jest obrazkiem, który identyfikuje grupę, np. w schronisku górskim, nad morzem, pod namiotem.
Zespół w ustalonym czasie zapisuje argumenty, które przekonują, że to miejsce wspaniałego wypoczynku letniego.
Moja rola będzie ograniczona do odpowiadania na pytania uczniów i kontrolowania czasu.
Po upływie 5 minut, na mój sygnał, uczniowie przekażą swój plakat drużynie następnej (zgodnie ze wskazówkami zegara) itd.
Zadanie zostaje ukończone, jak plakat dotrze do grupy, która rozpoczynała zadanie i odczyta ona argumenty dopisane poza ich zespołem.
Na zakończenie chciałabym porozmawiać z uczniami o wycieczce klasowej, aby wstępnie wybrać miejsca, o których marzą i myślą.
Komentarze
Prześlij komentarz