Jestem adresatem/ adresatką listu, który do siebie napisałem/ napisałam

Lubię jak moje lekcje zaskakują uczniów. Dziś na godzinie wychowawczej też tak było. Jednak zadanie budziło też opór. Dlaczego? O tym za chwilę. Zaproponowałam gimnazjalistom pisanie listów do samych siebie. Co zobaczyłam na ich twarzach? Szok, niedowierzanie, strach. Zasypywali mnie pytaniami: Czy Pani będzie czytała nasze listy?, Czy mogę napisać do kolegi?, Jaką mam pewność, że nikt mojego listu nie przeczyta? Opowiadałam im o swoim doświadczeniu w pisaniu do siebie i reakcji, kiedy ten list otrzymałam. Powoli zabrali się do pracy.