Jestem adresatem/ adresatką listu, który do siebie napisałem/ napisałam

Lubię jak moje lekcje zaskakują uczniów. Dziś na godzinie wychowawczej też tak było. Jednak zadanie budziło też opór. Dlaczego? O tym za chwilę.

Zaproponowałam gimnazjalistom pisanie listów do samych siebie. Co zobaczyłam na ich twarzach? Szok, niedowierzanie, strach.

Zasypywali mnie pytaniami: Czy Pani będzie czytała nasze listy?, Czy mogę napisać do kolegi?, Jaką mam pewność, że nikt mojego listu nie przeczyta?

Opowiadałam im o swoim doświadczeniu w pisaniu do siebie i reakcji, kiedy ten list otrzymałam.

Powoli zabrali się do pracy. 

Ustaliliśmy, w jaki sposób zabezpieczymy listy, aby mieć pewność, że nikt ich nie czytał. Każdy z uczniów samodzielnie przy pomocy zszywek zabezpieczał własną korespondencję i wkładał do pudełka. Termin otrzymania korespondencji został ustalony- zakończenie roku szkolnego. List będzie załącznikiem do świadectwa. 

Nasze działania poddaliśmy refleksji. Co pisali uczniowie?

"Martwię się, że moje marzenia się nie spełnią."
"Obawiam się swojej reakcji na ten list. Jednak mam nadzieję, że spełnię przynajmniej połowę z tego, co w nim zawarłam."
"Boję się, że ktoś może przeczyta mój list."
"Mam nadzieję, że ten list mnie rozbawi."
"Boję się, że napiszę coś, czego będę potem żałować."
"Obawiam się, że siebie zawiodę."

"Człowiek mobilizuje się do działania. Stara się zrealizować cele."
"Za parę miesięcy będziemy mogli sami siebie ocenić."
"To, czego nie mówimy innym, mogliśmy wyrzucić z siebie."
"Dodają pewności siebie."
"Na pewno mam wgląd w swoje myśli, co rzadko kiedy się zdarza."
"Bardzo możliwe, że napiszę taki list w przyszłości."
"Przyszłość pokaże."
"Miłe wspomnienia."
"Nie popełnię tych samych błędów."
"Polecę ten pomysł innym osobom."
"To będzie super pamiątka."
"Do realizacji wyznaczonych celów."

"Zapadnie mi na długo w pamięci."
"W domu zrobię podobne doświadczenie."
"Postaram się zrozumieć, czego tak naprawdę chcę w życiu."
"W przyszłości postaram się pisać więcej listów do siebie, ponieważ pozwala to obiektywnie spojrzeć na siebie."
Tajemnicę korespondencji gwarantuję. Listy od dziś czekają na ostatni dzień roku szkolnego. O reakcjach uczniów napiszę więc na początku wakacji.