Dzień Kropki na lekcji języka polskiego
Ja, nauczyciel, uwielbiam lekcje bez podręczników i obserwuję, że moi uczniowie też. Jednak jak zmotywować uczniów do działania? Co zrobić, aby chcieli pracować? Jak skoncentrować ich na zadaniu?
Najlepiej zaskoczyć ich nową formą zadania :)
W Dzień Kropki zaproponowałam uczniom pracę z tekstem, który znalazłam w sieci i przystosowałam do zaplanowanych ćwiczeń.
Kiedy im go pokazałam, byli zaskoczeni. Czym? Tekst bez znaków interpunkcyjnych, tylko duże litery, ciąg liter, tasiemiec...
Jakie były zadania uczniów:
- wydzielić wyrazy,
- uporządkować je w zdania,
- sprawdzić pisownię,
- wstawić brakujące znaki interpunkcyjne,
- przepisać starannie i bezbłędnie tekst do zeszytu.
Sposoby uczniów na wykonanie były różnorodne. Najczęściej oddzielali wyrazy kreskami pionowymi, ale praca ich nie była zbyt czytelna. Najlepiej sprawdziły się zakreślacze- dwa kolory na przemian użyte.
Przez cały czas mogli korzystać ze słowników.
Zadanie było dla uczniów wymagające i wiele się na tej lekcji nauczyli.
Zachęcam do wypróbowania tej metody.
Która klasa?
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Przygotowałam zadanie z zamysłem, że mogę je wykorzystać, w każdej klasie, którą uczę. Dobrze jest mieć taki materiał, jak idziemy na niezaplanowane wcześniej zastępstwo :) Zajęcia poprowadziłam w klasie II gimnazjum.
OdpowiedzUsuńMoi uczniowie podjęli wyzwanie i odnaleźli kropki😎
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomoc 😊
Dziękuję za informację zwrotną. Postawienie kropek to tylko jeden z elementów. Bardzo zależało mi na tym, aby uczniowie przepisali tekst bezbłędnie, wykazując się znajomością zasad ortograficznych i interpunkcyjnych. Poza tym sprawdzałam, czy nie zgubili liter ani nie przekręcili słowa. Nie było to łatwe zadanie :)
Usuń