„Ładne pisanie to nie tylko piękna forma, ale także treść” – jak przebiega realizacja projektu?



W dawnych czasach ludzie nie wykorzystywali długopisów czy piór kulkowych. Owszem, pisano piórami, ale nie takimi, jak my dziś. Postanowiliśmy sprawdzić, jak się pisało piórami gęsimi.


Aby było to możliwe, prawdziwe gęsie pióra najpierw należało zaostrzyć. Poprosiłam mojego tatę o pomoc, a oto jak przebiegało ostrzenie.


- Tato, jakiego narzędzia użyłeś, by naostrzyć gęsie pióro?


- Najlepiej do tego nadawał się bardzo ostry nóż. W jakimś programie telewizyjnym widziałem, jak w średniowieczu uczeni przygotowywali pióra do pisania, używając ostrych narzędzi.

- A więc jak to zrobić, również podpatrzyłeś kiedyś w telewizji?

- Dobrze zgadłaś, tak jest.

- Jak ci się to udało?

- Po prostu jednym szybkim ukośnym machnięciem ostrza. Zrobiłem tak z każdym piórem osobno.

- I w każdym przypadku od razu ci się udawało?

- Nie, nie zawsze. Kiedy końcówka do pisania nie była wystarczająco ostra, machnąłem nożem drugi raz, również pod kątem.

- I ostatnie pytanie: Szybko i łatwo poszło?

- Oczywiście, to było dla mnie ciekawe doświadczenie - nikt codziennie nie ostrzy gęsich piór!

- Dziękuję ci za pomoc i udzielenie cennych informacji.

- Bardzo proszę.

Rozmawiała Katarzyna Azarkiewicz

5 grudnia 2014 roku na lekcji języka polskiego odbyły się warsztaty z pisania (gęsim) piórem.

Temat lekcji: Pisanie piórem (gęsim) kształtuje charakter.

Pytanie kluczowe: Czy mógłbym zostać mnichem benedyktyńskim?





Co o niej myślą uczniowie? Przeczytajcie.

Kacper: „Lekcja była bardzo przydatna, gdyż pozwoliła się skupić na pracy. Powinno być więcej tak ciekawych zajęć".

Ola: „Moim zdaniem lekcja była naprawdę bardzo ciekawa. Ćwiczenie, choć było trudne, dało mi wiele satysfakcji. Każda kształtna literka mnie cieszyła. Bardzo podobają mi się takie lekcje, gdyż urozmaicają one nasz szkolny dzień.”

Bartosz: „Sądzę, że taka lekcja była ciekawa. Nie chciałbym jej mimo to powtórzyć. Wyprowadza mnie to z równowagi.”

Asia: „ Pisanie piórem nie przypadło mi do gustu. Litery nie wychodziły równe, przez co musiałam zaczynać kilkakrotnie. Preferuję pisanie długopisem. Mam nadzieję, że nie będziemy już pisać na lekcji gęsim piórem.”

Michał: „Moim zdaniem było ciekawie. Na lekcji uczyliśmy się jednocześnie cierpliwości, jak i historii pisania. Mógłbym to kiedyś powtórzyć i dowiedzieć się jeszcze czegoś na temat historii pisma.”

Zuzia: „Bardzo podobały mi się zajęcia. Pokazały one, jakie mamy szczęście, posiadając długopisy. Były one oryginalne i na pewno zapamiętam je na długo.”

Metoda projektu na stałe zagościła na naszych lekcjach.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Skecz na zakończenie roku szkolnego lub inną uroczystość szkolną

Zbiór wykreślanek ortograficznych na zajęcia wyrównawcze

Przykład opinii wychowawcy klasy o uczniu

Generator napisów 4

Tworzymy makietę miejsca akcji- "Chłopcy z Placu Broni"